„Chcieliśmy podzielić się naszym szczęściem i sprawić radość dzieciom, których dzieciństwo powinno być tak szczęśliwe jak my w tym dniu. Akcja spotkała się z bardzo pozytywnym odbiorem ze strony naszych gości i dzięki nim po naszym ślubie pozostało coś więcej niż stos zwiędłych kwiatów. Jeżeli chociaż jedno dziecko uśmiechnęło się dzięki tej akcji, to miała ona głęboki sens”.