„O tym, że zamiast kwiatów na ślubie chcemy zebrać pieniądze na szczytny cel, by również innych uszczęśliwić naszym szczęściem, wiedzieliśmy od początku. Oboje jesteśmy harcerzami, dlatego pomoc innym jest dla nas bardzo istotna i już całkowicie naturalna. Nie do końca byliśmy tylko pewni jaką fundację wybrać. Poszukaliśmy w internecie, czy w ogóle ktoś zajmuje się zbieraniem funduszy w ten sposób i tak znaleźliśmy kilka organizacji, w tym „Alma Spei”. W gimnazjum byłam przez chwilę wolontariuszką właśnie tutaj, więc nie mogliśmy wybrać inaczej. Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że mogliśmy wesprzeć Hospicjum w tak ważnym dla nas momencie życia i wiemy, że zebrane pieniądze na pewno zostaną dobrze wykorzystane”.